Metod pracy z instrumentem są zapewne tysiące, każdy doświadczony nauczyciel, muzyk, nie tylko powinien znać setki rozmaitych ćwiczeń, ale także powinien umieć takie ćwiczenia wymyślać na potrzeby danego zagadnienia, czy zauważonych u siebie lub ucznia braków i niedokładności. Poniżej przedstawiam bardzo prostą rozgrzewkę polegającą na graniu wybranej w danym dniu gamy – w tym przypadku C dur naturalnej, czyli skali jońskiej.
Ćwiczenie polega na zagraniu gamy C dur naturalnej (skala jońska) lineranie z metronomem w dwóch, a dla bardziej doświadczonych gitarzystów – w trzech oktawach. Granie gam lineralnie w górę oraz w dół jest punktem wyjścia dla grania gam w interwałąch, my jednak rozpoczniemy swoją rozgrzewkę od grania lineranego (czyli po prostu gramy dźwięki po kolei), a skoncentrujemy się na rytmie i kostkowaniu naprzemiennym.
Rozgrzewka polega na ustawieniu metronomu w wolnym tempie, np. 50 bpm (uderzeń na minutę) i zagrania w górę oraz w dół przez dwie oktawy całej gamy najpierw ćwierćnutami, a następnie, nie robiąc przerwy, zagrania każdego dźwięku dwukrotnie, a więc ósemkami, po czym w kolejnym przebiegu w górę i w dół grania każdego dźwięku trzykrotnie (triolami), następnie czterokrotnie (szesnastkami) a jak się uda to pięciokrotnie (kwintolami), sześciokrotnie (sekstolami) itd. Ważne, aby nie przerywać gry, tylko wykonać całe ćwiczenie nie robiąc przerw. Jeśli któraś z wartości rytmicznych jest już za szybka, aby dokładnie wydobywać dźwięki – zakończ ten etap ćwiczenia na tych wartościach i spróbuj najpierw opanować granie gamy lineralnie od ćwierćnut np. do szesnastek. W tym wszystkim najważniejsze jest, aby grać precyzyjnie i kostkować naprzemiennie. Co raz gęstsze podziały rytmiczne realizowane są jedynie przez rękę prawą (kostkującą), natomiast lewa ręka gra dźwięki gamy lineralnie w górę i w dół permanentnie ćwierćnutami z klikami metronomu.
W drugiej części ćwiczenia wracamy do grania ćwierćnutami danej gamy, lecz wchodząc w kolejne podziały zmieniamy w ich rytmie również dżwięki w ręce lewej, przez co na każde uderzenie kostką nie mamy już tego samego powtarzanego dźwięku, ale kolejny dźwięk gamy.
Taka rozgrzewka grana w np. w tempie 60 bpm od ćwierćnut jedynie do szesnastek grając tylko przez dwie oktawy powinna trwać jedynie 30 sekund na każdą wartość rytmiczną. (chyba że chcemy każdą z realizowanych wartości rytmicznych zagrać dwa, albo trzy razy, co może być dobrym pomysłem na początku opanowywania takiej rozgrzewki). Biorąc pod uwagę, że początkowo gramy ćwierćnuty, ósemki, triole oraz szesnastki tylko prawą ręką, a następnie zmiany wartości realizowane są również w lewej ręce – całość wyniosłaby tutaj około 3 minuty. Nie jest to chyba jakiś ogrom czasu poświęconego na ćwiczenie? Jeśli nawet każdy z przebiegów zrobimy dwukrotnie – rozgrzewka zajmie nam około pięć minut.
Polecam w taki sam sposób ćwiczyć codziennie inną gamę (lub co tydzień inną, jeśli materiał taki jest za trudny na początek). Następnie próbować realizować tą metodą granie gamy w interwałach, próbując docelowo wyjść z dwóch do trzech oktaw.